Aparatus. Twoja przepustka do świata ludzi i zdarzeń, których istnienia nawet nie podejrzewasz.To nie portal do fantastycznych krain. Kiedy nasz świat zdradza swoje sekrety, fantastyka nie jest już potrzebna.Poznaj ludzi którzy odkrywali nieznane prawa natury i stanęli oko w oko z nienazwanym. Znajdź nieistniejący świerk lutniczy, odkryj wynalazki, które mogły odmienić losy świata. Zanurz się w bezdenne stawy warszawskich Łazienek, by zmierzyć się z niepojętą grozą. Poczuj bicie serca Dzwonu Wolności. Wspomnij ideały, dla których we współczesnym świecie nie ma już miejsca.Aparatus. Curiosum. Unikat. Czy warto go w ogóle dotykać? Warto! Otwórz i wsłuchaj się w echo dawno minionych wydarzeń.
Drugie, poprawione wydanie zawierające szesnaście opowiadań, jedną powieść i obszerny esej, opisujące przygody Conana z Cymmerii, uzupełnione o obszerne posłowie poświęcone autorowi, bohaterowi, historii powstawania dzieła i dyskusjom jakie wokół niego się toczą. Teksty, z pewnymi wyjątkami, zostały umieszczone w takiej kolejności, w jakiej ukazywały się w czasopiśmie "Weird Tales". Tłumaczenie i opracowanie literackie zostało oparte na oryginalnych, pierwszych opublikowanych wersjach Conana, nad którymi Howard miał pieczę i ukazywały się one z jego błogosławieństwem.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zagadka gumofilców: Na wojsławickiej komendzie zostały po nim tylko protokół zatrzymania i gumofilce. Choć zarzuty wobec poszukiwanego Jakuba W. mogą szokować, ma on szacowne grono obrońców. - To filozof oscylujący w stronę menela, dziwaka, geniusza, rycerza i dowcipnisia, Polaka-Który-Potrafi i Polaka, któremu się chce, szlachetny altruista, który za trudy dla świata chce tylko dobrego słowa. I dobrego trunku. Z przewagą mocnego trunku - grzmi Eugeniusz Dębski...
Być może mieszka na zapadłej wsi na Ścianie Wschodniej, być może odżywia się własnoręcznie pędzonymi trunkami i wygląda na starego kłusownika, ale nie daj się zwieść pozorom! - przestrzega Jarosław Grzędowicz. - Jeszcze nie pojawił się wampir, kosmita, wilkołak czy upiór, który dałby radę nieustraszonemu egzorcyście w gumofilcach.
Wznieś toast łykiem ciekłego ołowiu, o ile 372,5 °C to dla Ciebie nie za dużo.
Jak ołowiane żołnierzyki, kropla po kropli pojawiają się nowe, niezwykłe historie. Z okruchów ciekłego ołowiu mistrz opowiadań tworzy odlewy minionego czasu.
Tu każde opowiadanie jest jak pocisk, każde uderza celnie, by wyrwać Ci duszę. Robert Storm i doktor Skórzewski zaskoczą Was nie po raz pierwszy. Ale czego się można spodziewać, gdy włożymy do jednego magazynka voodoo, yeti, UFO i postapokalipsę? Zatrucie ołowiem gwarantowane. Zbiory doskonałych opowiadań to ten kawałek prozy, który wśród krytyków wchodzi za najlepszą część twórczości Andrzeja Pilipiuka. Tu jak w Kalejdoskopie przewijają się historię na granicy poznania, artefakty z innych epok, zapomniane wynalazki.
Najbardziej rozpoznawalny bohater ostatnich lat, bezczelny dziadyga, terminator napędzany samogonem, człowiek, który nie przepuści ni martwemu, ni żywemu, wraca w kolejnej odsłonie. Oto Polska widziana z perspektywy "chłopa do kości". Jest naprawdę ostro - ginie sztuczna szczęka, gorzałkę wychlewają zombiaki, a diabeł proponuje partyjkę pokera. Oto Trucizna, którą osobiście destylował Andrzej Pilipiuk. Specyfik nie posiada atestu PZH. Spożywany w dowolnej ilości silnie uzależnia. Powoduje wizje, omamy oraz ataki niekontrolowanego śmiechu.